O ile mnie pamięć nie myli, w zeszłym roku też się z tym spóźniłam.
Z okazji świąt, które już są i się jutro kończą, chcę Wam życzyć przede wszystkim dużo radości i uśmiechu, bo z tym dużo rzeczy jest prostsze. Chciałabym także życzyć zdrowia i spełnienia marzeń, bo to również się przydaje. Książek, herbaty/kakaa/kawy, kocyka i skarpetek co jest chyba jednoznaczne z tematyką mojego bloga. Do tej listy dorzucam też cierpliwości, szczęścia, miłości, spełnienia, zadowolenia z siebie samego. Pieniędzy i dobrych ocen (jeśli się jeszcze uczycie) życzą Wam chyba wszyscy, ale też to napiszę.
A teraz coś dla mnie: liczę, że teraz moja aktywność na blogu się poprawi, ale nie będę nic obiecywać bo mam sporo rzeczy na głowie i oczywiście szkołę, a to ostatnio zajmuje mi dużo czasu, dlatego nic nie wrzucam ostatnimi czasy. Mam nadzieję że wkrótce to się zmieni.
Chcę też napisać coś dotyczącego Nowego Roku bo prawdopodobnie nie będzie później kolejnych życzeń.
Liczę, że ten rok był dla Was dobry (a kolejny będzie lepszy), że przeczytaliście więcej książek niż ja i dbaliście siebie lepiej niż ja. Mam nadzieję że jesteście z roku 2016 zadowoleni, nawet jeśli wiele rzeczy się nie udało, bo trzeba doceniać to, co się ma. Oby przyszyły rok był jeszcze lepszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz