czwartek, 21 lipca 2016

Czy każdy książkomaniak pragnie strzec książek...?

Tym razem bez wstępu...
Strażniczka Książek - Mechthild Gläser


Odkąd rozpoczęłam swoją przygodę z książkami, zawsze marzyłam żeby się w nich znaleźć, móc porozmawiać z bohaterami. Wy też?

Jeśli tak, a nawet jeśli nie, wykonajcie mały test - ja go też zrobię. Chwyćcie waszą ulubioną książkę, otwórzcie ją w wybranym momencie. Rozłóżcie się na ziemi i połóżcie książkę na twarzy.
Jeśli nic się nie stało, wyjaśnię za chwilę. Jeśli natomiast litery zaczęły Wam tańczyć przed oczami i znaleźliście się w świecie książek - gratuluję! Pochodzicie z rodu Macalisterów albo Lennoxów.

Amy pochodzi z tej drugiej rodziny. I choć nie wie o tym od urodzenia, to w wieku niecałych 17 lat fantastycznie doświadcza przeniesienia do książki.
Oczywiście, od czegoś musiało się zacząć.


W ciągu roku szkolnego ktoś zrobił Amy nagie zdjęcie i wrzucił je do sieci. Teraz jest popularną tzw. "Deską". 
A Alexis (Matkę Amy) rzucił facet.

Stwierdziły więc, że wrócą do domu rodzinnego, z którego uciekła mama bohaterki w wieku 17 lat z brzuszkiem ciążowym.

Pozwólcie jednak, że opiszę Wam najpierw główną bohaterkę.

Amy Lennox pochodzi z jednego z dwóch wspaniałych rodów, opiekujących się literaturą.
Jest osobą bardzo szczupłą i wysoką, przez co Alexis (wkurza mnie że Amy mówi do niej po imieniu) zwraca się do niej per Żyrafko.
Ma rude włosy, ale nie tak piękne jak jej matka. Ogółem twierdzi że nie jest tak śliczna i fantastyczna jak Alexis. Ma w sobie więcej niezdarności niż wdzięku.
Ale ma też więcej połączenia z książkami niż każdy z nas.

Zadajmy sobie ważne pytanie! Co znaczy opiekować się literaturą? Głównie podróżować każdego dnia w wieku 5-25 lat do wybranej książki i sprawdzać czy np. nie zginął z niej Sherlock Holmes, albo czy jeden z 7 krasnoludków nie chce założyć własnej restauracji. Albo czy wszystkie małpy są na miejscu.
Ostatnie zadanie należało do Amy. Ale jej bajka, mianowicie Księga Dżungli którą bardzo pragnę teraz przeczytać, jest w porządku. Inaczej jest w świecie pozostałych książek, między innymi w Alicji w Krainie Czarów.
- Przepraszam! Ktoś widział białego Królika?

Amy uciekając od problemów życia codziennego, stara się rozwikłać zagadki literatury, które się wciąż namnażają. Czyżby ktoś kradł pomysły? Tak mi się zdaje. Na pewno w świecie książek dzieje się coś złego.

Książka jest świetnie opowiedzianą historią młodej dziewczyny, zmagającej się z wieloma problemami. Ale pojawiają się też inni bohaterowie, np. Will (którego kocham),  Batsy (która jest... idealna? Wiecie, to taka niby-tleniona-blondynka z waszej szkoły typu "ą-ę" która uwielbia się wywyższać i pozbywać niepotrzebnych osób). Jest też babcia Amy i jej lokaj. No i oczywiście przedstawiciele drugiego rodu.

Świat i postacie wykreowane przez panią Mehcthild mnie zachwyciły. Nie potrafiłam zauważyć żadnych niedociągnięć, a książka pisana jest naprawdę prosto. Nie ma w niej niezrozumiałych słów, a akcja nie ciągnie się przez nie-wiadomo jak długo. 
Na samym początku zaskoczyły mnie duże litery i wygodna do czytania czcionka. Więc z przyjemnością stwierdziłam, że ta książka będzie lekka i przyjemna w lekturze.


Jeśli chodzi o ocenkę to zdecydowane 10/10 (mam wrażenie że nadużywam tej noty)

No i oczywiście, jak najbardziej zachęcam was do sięgnięcia po tą historię!

,

11 komentarzy:

  1. Dużo dobrego słyszałam o tej książce, chyba w końcu muszę przeczytać :)
    http://thebookhothead.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie słyszałam jeszcze żadnej złej opinii i liczę że tak pozostanie ^^

      Usuń
  2. Książka wydaje się całkiem ciekawa :) Jak ją gdzieś znajdę to na pewno przeczytam :D
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna recenzja:) Książka już czeka u mnie na półce. Jestem niesamowicie ciekawa tej historii. Czuję, że bardzo mi się ona spodoba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli czeka na półce, chwyć za nią jak najszybciej! Naprawdę warto :D

      Usuń
  4. Muszę zdobyć tę książkę, zaraz dopiszę do listy zakupów.
    pozdrawiam ciepło :)
    http://wswiecieksiazeek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. która jest... idealna? Wiecie, to taka niby-tleniona-blondynka z waszej szkoły typu "ą-ę" która uwielbia się wywyższać i pozbywać niepotrzebnych osób : Niby Nikt znamy chyba kogoś takiego nie? (Podpowiedź Julia)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę czytałam i mnie również zachwyciła. Bohaterowie są świetnie wykreowani, a historia cudowna. Ja też chcę tak umieć :( Świetna recenzja :)
    Nominowałam cię do LBA!
    Pytania znajdziesz na moim blogu.
    Liczę, że wykonasz ten tag jak najszybciej, czekam z niecierpliwością.
    +Obserwuję
    pomiedzy-wersami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń